Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MacGyver Administrator
Dołączył: 29 Lis 2005 Posty: 240 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 23:46, 01 Cze 2011 Temat postu: Ostrzenie scyzoryka. |
|
|
Hmm... Mój już ma z 4 lata i wydaje się nadal ostry ale już troche stracił do orginału. Osobiscie nie chce ostrzyć osełką bo ta cała lśniąca powierzchnia zrobi się matowa i straci swój urok. Z opowieści mojej rodziny dowiedziałem się że mój pradziadek ostrzył noże na delikatnej skórze... lecz jakoś sobie tego nie wyobrażam.
Może ktoś wymieni się doświadczeniami? |
|
Powrót do góry |
|
|
DanaElcar MacGyver Fan
Dołączył: 29 Lip 2009 Posty: 225 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Heaven Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:51, 02 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Mój Victorinox ma 14 lat i jest już poważnie sfatygowany, jednak wszystkie ostrza mają się świetnie. Do ostrzenia używam miniaturowej wiertarki i specjalnych frezów. Dzięki temu powierzchnie boczne lśnią jak nowe. Oczywiście najlepiej spisują się frezy kamienne o gładkiej powierzchni, gdyż ostrzą równomiernie i nie powodują zadr. |
|
Powrót do góry |
|
|
MacGyver Administrator
Dołączył: 29 Lis 2005 Posty: 240 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:31, 02 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
hmm czuje że raczej bym z tym nie podołał nie mam wyczucia w ręce... już na szlifierce kiedyś próbowałem noże kuchenne ostrzyć ) |
|
Powrót do góry |
|
|
DanaElcar MacGyver Fan
Dołączył: 29 Lip 2009 Posty: 225 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Heaven Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:02, 03 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Dałbyś radę spokojnie. Jeśli to nie stacjonarna szlifierka, to generalnie wystarczy umocować ją stabilnie lub oprzeć o coś. Ja zrobiłem dawno temu taki specjalny statyw do wiercenia prostopadłego otworów na piny w obwodach drukowanych ... i jak na razie spisuje się świetnie. Jeśli masz odpowiedni frez, to nie powinno być problemów z ostrzeniem. |
|
Powrót do góry |
|
|
miodek Challengers Member
Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 8 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:16, 07 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
A co sądzicie o tej ostrzałce Victorinoxa? Jest możliwość naostrzenia nią scyzoryka? Cena okolo 30 zł ale jeśli naostrzy nożyk tak jak wyszedł z fabryki (albo prawie tak) to chyba warto nabyć cos takiego. |
|
Powrót do góry |
|
|
miodek Challengers Member
Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 8 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:18, 07 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Przepraszam że piszę post pod postem ale nie mogłem wrzucać aż do teraz linków bo miałem tylko 2 posty.
Chodzi o taką ostrzałkę:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez miodek dnia Wto 21:19, 07 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
DanaElcar MacGyver Fan
Dołączył: 29 Lip 2009 Posty: 225 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Heaven Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:34, 07 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Szczerze mówiąc nie wiedziałem że Victorinox produkuje ostrzałki do nożyków. Czy jest skuteczna tego nie wiem, trzeba by spróbować, ale skoro poleca ją sam producent ...
Jednak według mnie cena jest troszkę wygórowana. Za niewiele więcej można nabyć najtańszą wersję scyzoryka. |
|
Powrót do góry |
|
|
likwidator MacGyver Fan
Dołączył: 20 Lip 2007 Posty: 242 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: inąd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:24, 08 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Mam osełkę Victorinoxa, ale ostrzyłem stary model, jako królika doświadczalnego Ostrze i tak było już porysowane. Wiadomo, że wszystko zależy od wprawy, ale warto przejechać na skórzanym pasku celem wygładzenia nierówności.
Tutaj dla ciekawskich http://www.youtube.com/watch?v=CC78CMFIwnc |
|
Powrót do góry |
|
|
Mario MacGyver Challengers Member
Dołączył: 03 Sty 2015 Posty: 20 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielkopolskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:12, 06 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Moje scyzoryki ostrzę osełkami Victorinox, posiadam takie jak w linkach poniżej:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
testuje je już od kilku lat i muszę powiedzieć że są dobre, zwłaszcza ta pierwsza, może jest stosunkowo droga w porównaniu z cenami scyzoryków, ale ostrzy dobrze, naostrzony prawidłowo scyzoryk odzyskuje swą pierwotną ostrość.
zauważyłem też że scyzoryki należy regularnie ostrzyć gdy się je używa, ponieważ po dłuższym czasie gdy jest już bardzo tępy to trudniej jego ostrość zregenerować i trwa to dłużej, lepiej po kilku użyciach trochę podostrzyć wtedy mamy zawsze ostry nóż |
|
Powrót do góry |
|
|
pewu84 Challengers Member
Dołączył: 31 Lip 2012 Posty: 32 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:27, 07 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Mario, wklejaj lepiej zdjęcia bo aukcje się zaraz skończą i linki będą nieaktywne.
Jakiś czas temu dowiedziałem się, że każdy nóż/scyzoryk można wysłać do victorinoxa i (nie licząc przesyłki ) ostrzą je za darmo. Mój szwagier mieszka w Szwajcarii i regularnie korzysta z tej usługi w punktach victorinoxa.
Wiadomo, że nikt z naszego kraju nie będzie wysyłał jednego scyzoryka, bo za koszty przesyłki pewnie by mógł kupić nowy, ale mając sporo sprzętów może i bym o tym pomyślał, bo jakość ostrzenia jest na mega wysokim poziomie.
Nie wiedziałem, że są dostępne takie oryginalne osełki. Chyba sobie kupię tę pierwszą.
Mario, chcesz powiedzieć, że regularnie siadasz i ostrzysz cały swój arsenał??? |
|
Powrót do góry |
|
|
Mario MacGyver Challengers Member
Dołączył: 03 Sty 2015 Posty: 20 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielkopolskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:00, 07 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
No może regularnie to nie siadam przy całej kolekcji, ale staram się je ostrzyć często wprost proporcjonalnie do użytkowania. Nie używam wszystkich noży w ciągu roku, większość z nich to nowiutkie sztuki bo w sumie mi wystarczy do normalnego użytkowania zaledwie kilka scyzoryków które są zarazem moimi ulubionymi, a wiec nie muszę ostrzyć wszystkich i nie jest to takie kłopotliwe. Gdybym mieszkał w Szwajcarii to zapewne bym korzystał z takich punktów, ale w mojej sytuacji wolę to zrobić samemu, i jeżeli się to robi umiejętnie to również jakość takiego ostrzenia jest zadowalająca to naprawdę są dobre osełki. W mojej kolekcji posiadam prawie wszystkie noże w podwójnej ilości egzemplarzy a niekiedy nawet potrójnej i pomimo tego, że posiadam pokaźną kolekcję to i tak bym ich wszystkich nie wysłał w świat ze względu na to, że niektóre egzemplarze są unikatowe i już raczej nie do zdobycia, więc nie mogę sobie pozwolić aby cały transport mi zaginął |
|
Powrót do góry |
|
|
|