Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Macluk Trouble shooter
Dołączył: 11 Sty 2009 Posty: 130 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:44, 01 Lip 2009 Temat postu: S1E11 - "Nightmares" |
|
|
UWAGA!
W związku z emisją MacGyvera na [link widoczny dla zalogowanych] po każdym wyemitowanym odcinku założyłem tematy w których będziemy mogli wyrazić zdanie o danym odcinku, jakie są jego plusy/minusy, co nam się w nim podobało, na co zwrócilismy uwage, jakie porusza wątki itd. Na końcu posta zalecam krótko podsumować odcinek, oraz ocenić go w skali od 1 do 10. |
|
Powrót do góry |
|
|
pomidorowka2 Challengers Member
Dołączył: 03 Lis 2008 Posty: 24 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:19, 13 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
lubię ten odcinek 1 sezonu, wreszcie poznajemy Pete, przyjaciela i szefa Mac'a. Poza tym sztuczka z procą i magnesem z rury stalowej :D super.
8,5/10 |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia1234 Challengers Member
Dołączył: 29 Cze 2009 Posty: 39 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:13, 17 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Odcinek taki sobie 5/10 |
|
Powrót do góry |
|
|
DanaElcar MacGyver Fan
Dołączył: 29 Lip 2009 Posty: 225 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Heaven Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:45, 23 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Odcinek niczym nie wyróżniający się, ale na pewno warto go obejrzeć. Zdecydowanym plusem jest fakt, że poznajemy postać Pete'a Thorntona, przyjaciela MacGyver'a. Odcinkowi towarzyszy też nowa ścieżka dźwiękowa, która pojawiać się będzie również w kolejnych epizodach, m.i. "Flame's end" i "Countdown". Fabuła jest prosta i niczym nie zaskakuje. Głównym przesłaniem jest zaufanie i pomoc międzyludzka. Zdecydowanym plusem są sztuczki wykorzystane przez Mac'a, głównie te odnoszące się do ludzkiej podświadomości (ucieczka przez okno).
Reasumując, epizod udany ale nie najlepszy w pierwszym sezonie: przyznaję 6/10 punktów. |
|
Powrót do góry |
|
|
likwidator MacGyver Fan
Dołączył: 20 Lip 2007 Posty: 242 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: inąd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:51, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Mam wielki sentyment do tego odcinka. Za naiwnego dzieciaka miałem niezłego stresa, czy MacGyver wygra walkę z czasem. Znowu NRD-owski klimat, mikrofilmy, muzyczka, Pete, no i ta bezdomna dziewczyna, akcja z rybą i pseudo-ucieczką przez okno. Haluny MacGyver'a też dawały swój nietuzinkowy nastrój jak na odcinki w tym okresie. Taki troszkę psychodeliczny klimat. Często wracam do tego odcinka. 9/10
Aha i tekst który mnie rozbroił:
Curt: "Dezorientacja, podwójne widzenie, halucynacje..."
MacGyver (z ta swoją ówczesną nonszalancją): "Marzyłem o tym" :D
Ostatnio zmieniony przez likwidator dnia Pią 12:59, 22 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
DanaElcar MacGyver Fan
Dołączył: 29 Lip 2009 Posty: 225 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Heaven Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:16, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
likwidator napisał: |
Aha i tekst który mnie rozbroił:
Curt: "Dezorientacja, podwójne widzenie, halucynacje..."
MacGyver (z ta swoją ówczesną nonszalancją): "Marzyłem o tym" :D |
Zgadzam się, niektóre teksty bywają powalające.
Mnie rozwalił inny motyw. W zasadzie powiedzonko, które padło z ust Lisy na temat domu dziecka, w którym się znalazła.
"Śmierdziało tam tak, jak ta ryba będzie śmierdzieć po dwóch tygodniach". |
|
Powrót do góry |
|
|
likwidator MacGyver Fan
Dołączył: 20 Lip 2007 Posty: 242 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: inąd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 13:09, 02 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Postać lisy b. pozytywna. Miała dystans do swojej sytuacji, nie poddała się, nie spadła na dno i była zdeterminowana. Radziła sobie mimo wszystko. Zaufała MacGyverowi i mu pomogła, za co jej się sowicie odwdzięczył. Fajne zakończenie odcinka. |
|
Powrót do góry |
|
|
Monique Challengers Member
Dołączył: 27 Maj 2009 Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:14, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Fajny odcinek. Trzyma w napięciu. Szczególnie jak się go oglądało 10 lat temu.
Pozytywna postać Lisy. Sztuczka z hydrantem niezła. Bardzo mi się podobały te relacje między Macgyverem a Lisą - chęć pomocy, przyjaźń, zaufanie. Oceniam go 7/10. |
|
Powrót do góry |
|
|
star22 Special Forces Agent
Dołączył: 11 Gru 2011 Posty: 161 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:19, 29 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
W sumie odcinek, który niczym się nie wyróżnia. Plusem na pewno jest scena ucieczki z celi - fajnie pomyślane No i w końcu Pete jest Petem Minusy - jakby to powiedzieć...zarówno teraz jak i kilka lat temu przy poprzedniej powtórce przysnąłem na końcówce
7/10
Ostatnio zmieniony przez star22 dnia Czw 21:19, 29 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|