Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sobol MacGyver Fan
Dołączył: 04 Kwi 2007 Posty: 757 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mińsk Mazowiecki
|
Wysłany: Nie 2:07, 28 Cze 2009 Temat postu: Broń palna - Wasz stosunek |
|
|
Cześć!
Jaki jest Wasz stosunek do broni palnej? Czy pod wpływem oglądania Maca zmieniliście go?
Ja od kiedy pamiętam byłem zainteresowany tym rodzajem broni, militaria - to coś, co naprawdę mnie kręci. Nie mówiąc już o ASG i wypadach do lasu na strzelanki. |
|
Powrót do góry |
|
|
Thompson Moderator
Dołączył: 25 Kwi 2009 Posty: 336 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: MacGyverLand :) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 2:17, 28 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Nie przepadam za bronią palną, a ASG to moim zdaniem zupełnie inna bajka. |
|
Powrót do góry |
|
|
lucas Challengers Member
Dołączył: 10 Kwi 2009 Posty: 48 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bstok Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 9:44, 28 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Broń sama w sobie nie jest zła. To takie samo narzędzie jak scyzoryk lub nożyczki. To człowiek decyduje do czego tych przedmiotów bedzie używał. |
|
Powrót do góry |
|
|
Thompson Moderator
Dołączył: 25 Kwi 2009 Posty: 336 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: MacGyverLand :) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:48, 28 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
lucas napisał: | Broń sama w sobie nie jest zła. To takie samo narzędzie jak scyzoryk lub nożyczki. To człowiek decyduje do czego tych przedmiotów bedzie używał. |
Co racja to racja |
|
Powrót do góry |
|
|
Le_Cheque Challengers Member
Dołączył: 08 Lip 2009 Posty: 5 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:44, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Byłem kiedyś członkiem w sportowym klubie strzeleckim i strzelałem z broni 6 mm oraz 9 mm, uczucie jest niesamowite, ale po oddaniu pewnej ilości strzałów ręce po prostu odmawiają posłuszeństwa (to było gorsze niż siłownia, ale po jakimś czasie się wyrobiłem). Już dawno nie strzelałem z powodu braku czasu (w dodatku klub był na drugim końcu miasta), ale bawiłem się parę razy w ASG i Paintball. Jest to świetna rozrywka, każdy powinien spróbować (nawet moja siostra się zdecydowała :D ). |
|
Powrót do góry |
|
|
Mac Challengers Member
Dołączył: 04 Cze 2009 Posty: 43 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nisko Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 8:20, 09 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Ja z bronią miałem do czynienia tylko raz i w dodatku strzelałem strzałkami xD Byłem na wesołym miasteczku z siostrą i chciała zabawkę. Wiecie strzelacie do tarczy i jak traficie to macie zabawke. Miałem 3 strzały i najciekawsze jest to że za pierwszym razem trafiłem w środek :D ale później było już gorzej bo ręce strasznie się męczą. A co do stosunku to całkowicie zgadzam się z lucasem |
|
Powrót do góry |
|
|
Smalczyk Trouble shooter
Dołączył: 29 Cze 2011 Posty: 73 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała Podlaska/Lublin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:55, 29 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ja też nie lubie broni palnej bo zabicie kogo lub czego kolwiek to żadna sztuka. Ja jak jeszcze w liceum czytałem książki do Historii to interesowałem się bronią białą. Teraz nie mam na to czasu |
|
Powrót do góry |
|
|
DanaElcar MacGyver Fan
Dołączył: 29 Lip 2009 Posty: 225 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Heaven Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:09, 01 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Broń palna została stworzona przez człowieka na jego użytek. To człowiek decyduje w jakich celach ją wykorzystuje. Formułowanie więc teorii, że broń palna jest czymś negatywnym nie jest do końca słuszna. Istnieje wiele narzędzi, którymi można potencjalnie zadać śmierć drugiemu człowiekowi. Mimo to decydującym czynnikiem sprawczym tej śmierci jest zawsze człowiek. Myślę więc, że powszechnie panujące opinie na temat broni palnej są często pochopne. |
|
Powrót do góry |
|
|
lucas Challengers Member
Dołączył: 10 Kwi 2009 Posty: 48 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bstok Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:04, 04 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Właściwie broń stworzono z myślą o zdobywaniu pożywienia, tak było kiedyś. Potem ludzie doszli do wniosku, że można jej używać także do 'usuwania' innych ludzi, którzy stoją im na drodze. Gdyby nie było broni palnej użyliby młotka, kija, widelca, zardzewiałych grabi lub własnych rąk.
Cała ta śmieszna nagonka na broń palną jest tylko odwracaniem uwagi od innych problemów. Człowiek, który ma/miał coś więcej wspólnego z tym "narzędziem szatana" nigdy nie powie, że broń [palna] sama w sobie jest bardziej niebezpieczna od noża, siekiery czy tam innego ustrojstwa które może kupić każdy. Ba , jest mniej niebezpieczna bo trudniejsza w obsłudze, dajcie wkurzonej babie jakikolwiek zabezpieczony, niezaładowany pistolet i mamy mniej niż 20% szans ze bedzie w stanie z niego wystrzelić, a nawet jak wystrzeli to jeszcze musi trafić (chyba ze dystans <1m ale wtedy wiecej złego zrobi jak uzyje wspomnianej jednostki jako młotka) . Kolejną sprawą jest cena takiej zabawki, nie wiem czy ktoś się orientował ile w Polsce trzeba zapłacić za np. Glocka. Podpowiem ze koszt samej broni to zależnie od źródła ok 1500-2500zł plus amunicja. Więc pytanie jakiego 'dresa' czy innego oszołoma byłoby na nią stać? Mało tego kupujac giwere musimy ją na siebie zarejestrować (numery seryjne broni zostają przypisane do naszych danych), większość zbrodni dokonywana jest przy użyciu broni skradzionej (nawet policjantom czasem potrafią podprowadzić) lub takiej z której usunięto oznaczenia (czego taki ktoś kto kupił ją legalnie zrobić nie może, ponieważ są organizowane kontrole przechowywania i stanu broni).
Teraz odnośnie samego robienia krzywdy: przeciwnicy zwykle mowią, ze broń moze trafic w niepowołane ręce, np dzieci. Aby temu zaradzić wystarczy stosować sie do przepisów, które wyraźnie informują w jaki sposób nasza 'klamka' ma być przechowywana i od razu uprzedzam, nie można trzymać glocka w szufladzie albo pudełku kartonowym w szafie . Idziemy dalej - kolejną groźbą jest możliwosc postrzelenia kogos kogo weźmiemy za 'wlamywacza' - więc ja pytam po cholere ten ktoś daje nam podstawy do podjecia takiej decyzji? Dlaczego np listonosz potrafi wejść sobie z butami do domu by doręczyć polecony nie korzystając z dzwonka? Słowem - jeśli ktoś kogoś 'straszy' odpowiada za konsekwencje z tym związane.
Podsumowując nie mam nic przeciwko broni palnej, jestem za ułatwieniem dostępu do niej dla każdego niekaranego i zdrowego psychicznie obywatela naszego kraju. Dodatkowo chciałbym aby skubaniec który bedzie chciał zrobić krzywdę mnie lub mojej rodzinie a dostanie kulkę nie był ofiarą ale napastnikiem (w końcu naruszył czy też próbował naruszyć moje prawo do bezpieczeństwa)...
oj się rozpisałem ale tak jakoś mnie przy browarku wzięło
A tak właściwie to gdyby w Polsce był dostęp do broni to myślę, że rząd by działał deczko sprawniej bo inaczej znalazłby się taki drugi Piłsudski. |
|
Powrót do góry |
|
|
michalkcb MacGyver Fan
Dołączył: 15 Maj 2009 Posty: 150 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:11, 05 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Dodam jeszcze że bandyci, mafiozi i inni przestępcy i tak zawsze będą mieli broń jeśli tylko zechcą. W związku z tym odmawianie prawa do posiadania broni przez cywilów już w założeniu powoduje nierównowagę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Blackram Trouble shooter
Dołączył: 16 Lut 2010 Posty: 88 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 1:08, 27 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Do posiadania broni społeczeństwo musi dojrzeć, przy emocjach jakie w części Polaków budzi życie polityczne byłoby jednak ryzykowne, gdyby każdy miał Beryla w szafie Osobiście mam mieszane uczucia. Pamiętam gdzieś tam widziany wywiad przeprowadzany z pensjonariuszami jednego z więzień o zaostrzonym rygorze w USA i ich szczere wypowiedzi na temat dostępu do broni. Jak wynikało, dla nich jako przestępców zdobycie nielegalnej "klamki" nie stanowiło żadnego problemu, natomiast jedyną rzeczą jakiej się naprawdę obawiali podczas rozboju czy kradzieży (bo niestety nie policji) była legalna broń w rękach potencjalnej ofiary. Włamując się do czyjegoś domu nie wiedzą przecież, czy właściciel nie ma broni ani jaką ma (np. shotguna pod łóżkiem ) Tym bardziej, że tam broniąc siebie i bliskich nikt nie ryzykuje wieloletniego więzienia, niezależnie czy ktoś chciał go "tylko" okraść czy zrobić coś poważniejszego. Jest to na pewno dowód na to, że legalny dostęp do broni po spełnieniu pewnych warunków oczywiście ma sens.
Serial "MacGyver" nie jest jednoznacznie wymierzony przeciwko broni jako takiej (używa jej np. Pete), moim zdaniem raczej przeciw jej nadużywaniu i nierozsądnemu obchodzeniu. Broń może służyć dobrej sprawie ale nie jest zabawką. Nie powinny mieć do niej dostępu np. dzieci, a trzymanie pistoletu w niezamkniętej szufladzie to w USA chyba standard. Mac sobie radzi bez niej ale to już inna historia Czy naprawdę byłby w stanie jej użyć w obronie siebie lub innych, gdyby nie było absolutnie innej możliwości ? Wydaje mi się, że tak, choć na pewno okupione by to było wyrzutami przez kolejne pół odcinka
Wracając do tematu, nie ma co się bujać że UE będzie dążyła w kierunku udostępniania broni obywatelom, skoro w większości jej krajów nie można mieć nawet scyzoryka z blokadą w miejscach publicznych. Tendencje są raczej dokładnie odwrotne, zwłaszcza że wypadki z 11 września i późniejsze pozwoliły na wprowadzenie pod pozorem zapewnienia bezpieczeństwa wielu różnych obostrzeń. Mam nadzieję, że któregoś dnia nie obudzimy się w "raju" rodem z "1984" albo "V jak Vendetta". |
|
Powrót do góry |
|
|
|