|
MacGyver
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
likwidator MacGyver Fan
Dołączył: 20 Lip 2007 Posty: 242 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: inąd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 0:16, 25 Maj 2011 Temat postu: 20. Friends |
|
|
Zrobię się trochę sentymentalny...
Ten odcinek zamyka jak gdyby pewną erę serialu. Ten pierwszy, najlepszy wg. mnie okres, najbardziej spektakularne odcinki i klimat, który skutecznie korodował mój młodzieńczy umysł z zapatrzonymi w telewizor oczyma;) Jest to pierwszy "flashback'owy" epizod i warto dodać, że spotykamy się ze wszystkimi gł. bohaterami w jednym miejscu i czasie. Odcinek zdecydowanie hołduje 1 sezonowi, wspominając najciekawsze i najbardziej spektakularne sceny zaczerpnięte gł. z gambitów.
Jest to również przedostatni odc. z Harrym, którego długo nie ujrzymy do momentu jego śmierci. Jack jak zwykle odwala szopki, no i cała masa rozbrajających scen typu Kate Connelly w ciąż, czy też Penny vs. Jack.
Niekonsekwencja w scenariuszach dała znać o sobie: Pierwsza niby misja Mac'a w Berlinie i "pilotowy" gambit bez strzelającego kałasza w jego rękach, ale trzeba to twórcom wybaczyć.
Z ciekawostek mogę zdradzić, iż Mac dostał prezent godzący w dobre imię Victorinoxa Przyjrzyjcie się dobrze!
10/10 |
|
Powrót do góry |
|
|
DanaElcar MacGyver Fan
Dołączył: 29 Lip 2009 Posty: 225 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Heaven Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:35, 25 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Oglądając ten epizod trudno o brak sentymentu. Dla mnie jest on czymś w stylu "the best of" lub "poza sceną". Najbardziej wzruszającym motywem jest chyba nieoczekiwana decyzja MacGyver'a rezygnacji z dalszej pracy na rzecz fundacji. Tutaj ciekawostka, akcja rozgrywa się 23 marca, tymczasem wiemy, że Richard urodził się 23 stycznia. Czyżby to tylko zbieg okoliczności, czy celowy zabieg twórców serialu ?
Jak słusznie zauważył <b>likwidator</b> w scenie nawiązującej do gambitu pilotażowego pozbyto się ujęcia na którym Mac strzela z karabinu. Widzimy za to inne ujęcie kręcone drugą kamerą, którego brak w oficjalnej wersji.
Na uwagę zasługuję świetnie dobrana postać Mike Desmond'a, w którą wcielił się Tim Rossovich. Pamiętamy go doskonale z odcinka "Prisoner of conscience" gdzie zagrał nieobliczalnego pacjenta szpitala psychiatrycznego.
rola Harry'ego Jacksona również jest kluczowa. Odcinek faktycznie przełomowy w całej serii, jednak nie porywający. Przyznaję 9/10 punktów. |
|
Powrót do góry |
|
|
star22 Special Forces Agent
Dołączył: 11 Gru 2011 Posty: 161 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 14:18, 06 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Kolejny odcinek, który znam na pamięć Mac po tym jak jednego dnia 3 razy otarł się o śmierć postanawia odejść z Fundacji, zapomina jednak o tym, ze ma urodziny, a jego przyjaciele nie pozwolą aby ten dzień spędził samotnie
W odcinku pojawiają się wszystkie najważniejsze dla serialu postacie, jak również kilku bohaterów pierwszego sezonu. Takie spotkanie jest doskonałą okazją do wspominania, tak więc tego nam nie zabraknie. Możemy przypomnieć sobie historię pewnej mapy, pierwsze spotkanie Maca i Penny czy choćby Maca w roli specjalisty od płynu hamulcowego
Wspominanie naszemu bohaterowi wychodzi na dobre i postanawia się nie rozstawać z fundacją.
Z sentymentu 9/10
Ostatnio zmieniony przez star22 dnia Pią 14:19, 06 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|