13. Thin ice

DanaElcar

W mojej ocenie najsłabszy epizod w całym trzecim sezonie. MacGyver w roli zastępcy trenera jakoś mnie nie przekonuje. Sportowa atmosfera fabuły też nie przykuwa mojej uwagi. Można by mnożyć filmy, w których podobny wątek rywalizacji dwóch drużyn był wałkowany. Wpleciona historia Derek'a Kirby'ego i jego ojca jest w zasadzie sensem tego odcinka, co w zasadzie spycha MacGyver'a do roli drugoplanowej. Na próżno szukać tu interesujących sztuczek i zaskakujących momentów akcji. Ścieżki dźwiękowej praktycznie nie ma, słyszymy jedynie wrażenia publiczności dochodzące z widowni. Confused

Obok odcinków o tematyce archeologicznej i mitologicznej, ten najmniej przypadł mi do gustu w całej serii.

Przyznaję jedynie 2/10 punktów. Sad

likwidator

Widzę, że mamy podobny gust. Ten odcinek to ewidentny przykład zapchajdziury z braku pomysłu, bądź usilne urozmaicenie fabuły serialu, które ma się nijak do głównej postaci, jaką znamy z wcześniejszych odcinków. Nie będę już mówił na jakie absurdy wpadną twórcy później, jednak w tym okresie jest to jeden z najsłabszych epizodów, jeżeli nie najsłabszy. Mogę na usprawiedliwienie tego odcinka wywnioskować, iż jest to hołd w stronę prywatnego życia Richarda, który jak wiadomo, w młodości był hokeistą i doznana kontuzja pokrzyżowała mu plany bycia sportowcem. Może dzięki temu ujrzeliśmy go na ekranie Smile

2 (na szynach)/10

star22

Kolejny słabszy odcinek. Trudno dodać do powyższych komentarzy coś nowego. Warto jedynie zauważyć, ze wątek hokejowy przewija się wiele razy w trakcie serialu i to, że Mac zostaje trenerem właśnie drużyny hokejowej i to tymczasowym nie razi tak bardzo jak pewien odcinek z sezonu 4, kiedy był kierowcą F1 Wink

4/10